Nadszedł dzień wyjazdu. Pod blokiem wielkie zamieszanie i poruszenie. Żegnają nas bliscy, znajomi i motocykliści.
Drugi dzień podróży obfituje w piękne widoki: olbrzymie przestrzenie zieleni- górki, pagórki, koniki i owieczki. Wzrok odpoczywa...
Sapanta i Wesoły Cmentarz- to właśnie nasz kulminacyjny punkt wyprawy.
Droga jest potwornie kręta, temperatura spada, deszcz leje, a my pniemy się wyżej i wyżej.
Gdzieś na skraju dwóch światów
Spotkać nam się przyjdzie...
Ruszamy do Izby Pamięci na spotkanie z kontynuatorem cmentarnego dzieła- Dumitru Pop Tincu i Jego córką Anną.